Dla odbiorcy gotowego plakatu niewidoczny jest długi proces dochodzenia do ostatecznego wizerunku, ale przy wnikliwym oglądzie widz zauważy, że obraz nie został wygenerowany za pomocą Photoshopu, że ma do czynienia z bardziej złożoną i trudną strukturą obrazową. Nie po raz pierwszy przykuwające na dłużej niż chwilę wzrok plakaty okazują się głęboko złożone w sensie projektowym. Proces dochodzenia do ostatecznego wizerunku jest długi i żmudny, co nie znaczy, że nie sprawiający autorom przyjemności.
W jednej z ostatnich książek autorstwa Nancy Skolos i Thomasa Wedella „Graphis Design Process. From Problem to Solution” autorzy opisują szczegółowo proces tworzenia plakatu na przykładzie wybranych prac kilku grafików. Odmienność stylistyczna poszczególnych kompozycji, i tych bardzo złożonych ale też minimalistycznych, dowodzi przede wszystkim złożoności procesu graficznego. Zarówno pozornie minimalistyczny czarno-biały plakat Ralpha Schraivogla Live / Evil jak i bardzo skomplikowany autorstwa Skolos + Wedell Lyceum 2010. Traveling Fellowship in Architecture. 25th Competition wymagały długiego okresu dochodzenia do ostatecznej wersji. Wybrany przez autorów książki ich własny plakat to jeden z serii wydawanej dla Lyceum Fellowship. W 2010 roku program architektoniczny związany był z projektem Międzynarodowego Centrum Gminy w Abuja, stolicy Nigerii, i w związku z tym graficy postanowili połączyć bogactwo kultury nigeryjskiej, którego przykładem może być maska, z tematyką architektoniczną. Punktem wyjścia, jak zawsze u nich był kolaż, który tym razem zaczął ewoluować w dwóch kierunkach. Jeden to przestrzenna forma modeli papierowych tworzonych na bazie geometrycznych form afrykańskich masek, a druga to abstrakcyjna architektura reprezentowana za pomocą papierowych płaskich kolaży. Kolejnym etapem była budowa najpierw przestrzennego modelu maski z papieru a następnie z plexiglasu wycinanego laserowo, którego poszczególne elementy były następnie pokrywane papierami o różnych fakturach i łączone w jeden model. Budowanie modelu to dla grafików zaledwie inicjujący krok w powstawaniu plakatu, następne etapy to fotografowanie, z ważną kombinacją oświetlenia miejscowego i rozproszonego oraz końcowy montaż obrazu w komputerze[7].
Na przykładzie serii plakatów dla Lyceum Fellowship powstających od połowy lat 80. XX wieku do 2013 roku dostrzec można ogromny rozwój ich stylistyki. Plakaty z ostatnich lat to złożone struktury kolażowe, w których dochodzi do doskonałego połączenia czcionki i obrazu. Szczególnie ciekawe jest bardzo indywidualne podejście do konkretnego tematu architektonicznego i próba przełożenia go na obraz, a także wprowadzenie typografii ‘LYCEUM’ za każdym razem nowe i dostosowane do projektu, a jednocześnie identyfikujące nazwę organizatora konkursu.
Od początku lat 90. XX wieku coraz ważniejszym aspektem działalności grafików jest nauczanie. Oboje od początku związani są z jedną uczelnią – Rhode Island School of Design w Providence, gdzie Nancy Skolos pracowała na początku krótko i nie mając przekonania do działalności edukacyjnej w tej dziedzinie. Przez lata kontaktu ze studentami to się zmieniało i doprowadziło ją do stopnia profesorskiego i objęcia kierowniczego stanowiska na kierunku Projektowanie Graficzne, ale przede wszystkim do znalezienia dla siebie ogromnej satysfakcji płynącej z tych kontaktów, które opierają się na stosunkach partnerskich bardziej niż na budowaniu pozycji mistrz kontra uczeń. W jednym z wywiadów Nancy Skolos ciekawie opowiada o zmianie swojego podejścia do nauczania:
Raczej nie jestem urodzoną nauczycielką. Zawsze wydawało mi się, że zbyt mało wiem. Nie czuję się autorytetem w żadnej dziedzinie. Rozprawianie na dany temat nie leży w mojej naturze. Chyba właśnie dlatego miałam wątpliwości. W R.I.S.D. zawsze prowadziłam kurs fakultatywny z projektowania plakatów dla studentów ostatniego roku lub studiów wyższych.
Raz poproszono mnie o zastępstwo na kursie drugiego roku. Im więcej uczyłam, tym więcej czerpałam z tego satysfakcji, ponieważ mogłam obserwować postęp dokonywany przez studentów na przestrzeni lat; Bardzo odpowiadał mi aspekt wychowawczy tej pracy. Od kiedy zaczęłam uczyć na pełnym etacie, nauczyłam się więcej niż przez cały okres nauki w college’u. Czuję się winna, że jeszcze mi za to płacą. Mój umysł nie był tak szczęśliwy już od dłuższego czasu. W moim wieku dobrze jest spróbować czegoś nowego i zdać sobie sprawę, że wciąż można się rozwijać. Teraz czerpię prawie tak samo dużo satysfakcji z opracowania ciekawego zadania dla moich studentów, co ze stworzenia własnego projektu.[8]
Oboje zauważają również, że zaangażowanie w sferę nauczania rozszerzyło również perspektywę patrzenia na własne projekty i zdecydowanie poprawiło umiejętność kontaktów z klientami dzięki powiększeniu zakresu własnej uważności i umiejętności słuchania drugiej strony. Wspólnie są również krytykami i autorami książek problemowych poświęconych projektowaniu graficznemu, z których dwie najważniejsze to „Type Image Message. A Graphic Design Layout Workshop” (2006) oraz „Graphic Design Process. From Problem to Solution 20 Case Studies” (2012).
Pierwszą próbę nazwania stylistyki prac Nancy Skolos i Thomasa Wedella podjął w 1993 roku Mike Hicks na łamach magazynu „Eye”, który określił je jako „techno cubist” odnajdując w nich zespolenie techniki nakładania na siebie obrazów stosowaną po raz pierwszy przez europejskich kubistów z technologicznym podejściem do projektowania, charakterystycznym w Stanach Zjednoczonych.[9] Jacek Mrowczyk, jako autor pierwszego artykułu o tych grafikach w Polsce, w kilku słowach określił ich plakaty jako integralne połączenie obrazu z pismem, gdzie spoiwem jest iluzyjna przestrzeń.[10] Niezależnie jednak od tego czy znajdziemy oryginalną nazwę charakteryzującą odmienną stylistykę ich prac, czy też będziemy próbować opisać ją słowami, co zawsze będzie trudne, to najważniejszym wyróżnikiem pozostanie ich sposób pracy, w którym w miarę upływu czasu dochodzi do zatarcia granic i podziałów w poszczególnych etapach wykonawczych. „Jeden mózg, dwa ciała” ta fraza, przywoływana przez krytyków wcześniej, po upływie 20 lat nie tylko jest aktualna ale jeszcze bardziej pogłębiona.
***
Tekst pochodzi z katalogu do wystawy PERSONA’ 2013: Nancy Skolos & Thomas Wedell, USA w Galerii Sztuki Wozownia w Toruniu.
- Opis procesu dochodzenia do powstania plakatu Lyceum 2010. Traveling Fellowship in Architecture. 25th Competition w: Nancy Skolos, Thomas Wedell, Graphic Design Process. From Problem to Solution 20 Case Studies, Laurence King Publishing, London 2012, s. 42-49↵
- Nancy Skolos, w: Elizabeth Resnick, op. cit, s. 26.↵
- Mike Hicks, Techno cubists, Eye 1993, 8, s. 56 – 63.↵
- Jacek Mrowczyk, Doświadczanie przestrzeni, 2+3d, 2010, 4, s. 14 – 23.↵