Cudze listy
Pamiętam, że w Peerelu na list z Ameryki czekało się trzy–cztery tygodnie albo jeszcze dłużej. Nikt temu specjalnie się nie dziwił, bo to była długa droga, w dodatku przez ocean.
Artykuły wg tagu
Wprowadź słowa kluczowe i naciśnij Enter.