Transformacja ustrojowa Polski trwająca od 1989 roku zmieniła krajową scenę polityczną oraz konfiguracje elit intelektualnych. Kamienie milowe w postaci wolnych wyborów parlamentarnych i samorządowych oraz wysiłku budowania państwa demokratycznego, pluralizmu politycznego i ideologicznego, likwidacji Głównego Urzędu Kontroli Prasy, Publikacji i Widowisk, a co za tym idzie – oficjalnego, prawnego zniesienia cenzury, plan Leszka Balcerowicza[1], dopuszczenie Polski do struktur NATO (1999), wstąpienie do Unii Europejskiej (2004), postępująca globalizacji, nieograniczone możliwości kontaktu ze światem Zachodnim, podejmowanie pracy za granicą – przyczyniły się do przeobrażeń świadomościowych naszych rodaków.
Zjawisko elit, ich rola, powstawanie i funkcjonowanie, rodzaje opierające się na różnych kryteriach obiektywnych (np. pozycja w strukturze społecznej) i subiektywnych (np. opinie różnych grup społecznych)[2] ich wyróżniania oraz mitologizacji, zostało już w piśmiennictwie naukowym wnikliwie zbadane i opisane[3]. Wszyscy autorzy zgodnie definiują elitę jako kategorię czy zbiór osób, wyróżniających się pod jakimś względem w swoim otoczeniu, a przez to znajdujących się najwyżej w hierarchii społecznej[4]. Janusz Sztumski formułuje pojęcie elity w naukach socjologicznych i politologicznych jako „gremia przywódcze, wyróżniające się wśród mas ludzkich danego społeczeństwa, spośród których zostają owe gremia wyłonione poprzez selekcje społeczne”[5]. Tworzenie się elit jest zjawiskiem dynamicznym, płynnym, powszechnym i obserwowanym we wszystkich zbiorowościach społecznych, zróżnicowanych stopniem rozwoju cywilizacyjnego oraz systemów politycznych. Możemy zatem mówić na przykład o elitach urodzenia, prestiżu (własne dokonania), władzy (politycznych), wojskowych, intelektualnych, artystycznych, duchowieństwie itp. oraz o establishmencie (kluczowe pozycje w strukturze władzy) czy elitach lokalnych. Na oczywisty fakt istnienia różnic jakościowych między różnymi elitami a resztą społeczeństwa zwrócił uwagę José Ortega y Gasset[6]. Poszczególne elity spełniają różne funkcje w życiu danego społeczeństwa oraz zaspakajają jego potrzeby i aspiracje.
Przyjrzyjmy się procesowi artykulacji swoich potrzeb duchowych i materialnych elit intelektualnych. Umożliwiają to między innymi media, będące „nie tyle oknem na rzeczywistość, co sceną, na której politycy i dziennikarze wystawiają sztuki wedle własnego scenariusza i we własnym interesie”[7]. Bliżej zajmiemy się ich wycinkiem – niszowym segmentem czasopism poświęconych sztuce, które z dala od zapalczywej retoryki, uprzedzeń politycznych, reinterpretacji zjawisk, polegających na odczytywaniu przeszłości poprzez pryzmat uprzedzeń ideologicznych przez czasopisma polityczno-społeczne, szczególnie skrajnie prawicowe. Niszowym – bowiem nie od dziś wiadomo, że zagadnienia naukowe, światopoglądowe, duchowe, religijne, moralne, estetyczne nie są przedmiotem zainteresowania szerszych mas, jedynie inteligencji. Przyjęto, że tym terminem określamy grupę ludzi z wyższym wykształceniem lub będącymi w trakcie jego zdobywania, z rozległymi horyzontami myślowymi, z ciekawością świata wykraczającą poza „barbarzyństwo specjalizacji” (Ortega y Gasset) czyli wąskospecjalistyczną wiedzę, z własnym systemem wartości, przekonań i zachowań, z rozbudzonymi potrzebami czynnego uczestniczenia w życiu publicznym, kulturalnym[8]. Mieszczą się zatem w tej kategorii tzw. elity strategiczne, do których należą uczeni, artyści, pisarze, ludzie kina, teatru, sportowcy[9] oraz przedstawiciele wolnych zawodów – prawnicy, lekarze. Możemy jednocześnie odnieść wrażenie, że ekspansja środowisk polityki i biznesu w ciągu ostatnich dwóch dekad w naszym kraju zepchnęła spauperyzowane warstwy inteligenckie na dalszą pozycję w nowym ładzie społecznym[10]. Zasadne zatem jest pytanie, czy zjawiska te odzwierciedlają czasopisma, będące forum ich publicznej wypowiedzi?
Okres burzliwych przemian po 1989 roku oraz zniesienie cenzury przyniósł rewolucyjną zmianę na rynku prasy drukowanej. Zjawiska te zostały opisane przez Walerego Pisarka, Tomasza Mielczarka, Tadeusza Kowalskiego, Bohdana Junga, Ryszarda Filasa, Ignacego Fiuta i innych[11]. Rozważania te wielopłaszczyznowo obejmowały cały rynek mediów w demokratycznej Polsce. Jednak przez niespotykaną dotąd w dziejach ludzkości dynamikę przemian technologicznych, przekształcenia własnościowe mediów oraz ich ekonomikę w nieustabilizowanym prawnie środowisku gospodarczym i politycznym w naszym kraju, przyjęcie Polski w struktury Unii Europejskiej – ta nowa jakość w sferze komunikacji społecznej, wymyka się kompatybilnym i wyczerpującym możliwościom badawczym prasoznawców czy szerzej, medioznawców.
Jest to zjawisko osobne, bowiem, jak wykazał R. Filas, „w porównaniu z rokiem 1988 (ostatnim pełnym w PRL) liczba tygodników wzrosła na koniec XX wieku mniej więcej dwukrotnie, dwutygodników – dwuipółkrotnie, a miesięczników – prawie trzykrotnie”[12]. Dzienników w tym segmencie nie odnotowano.
Największą dynamikę powstawania nowych periodyków o sztuce odnotowujemy w latach 90. XX wieku, co jest zgodne z zaobserwowaną przez medioznawców tendencją, bowiem przy kurczącym się rynku dzienników, rozwinęła się oferta czasopism. Rozwój poszczególnych tytułów czasopism poświęconych sztuce wpisał się w fazy zaproponowane przez R. Filasa : „I – żywiołowego entuzjazmu nowych wydawców i nadawców […] od maja 1989 r. do połowy 1991 r.; II – pozornej stabilizacji i zmian podskórnych w prasie i radiu – od połowy 1991 r. do końca 1992 r.; III – otwartej walki o rynek mediów, zwłaszcza audiowizualnych – początek 1993 r. do sierpnia 1994; IV – zagospodarowania rynku po I procesie koncesyjnym i inwazji tygodników niemieckich – od września 1994 r. do końca 1996 r.; V – nowego podziału rynku mediów i postępującej specjalizacji – 1997-2000”[13].
Od 1989 roku do tej pory pisma o sztuce nie były obiektem zainteresowania badań prasoznawczych. Nie można oprzeć się także na danych, które pokazuje elektroniczny katalog czasopism (123 pozycje)[14] ani na tym, opracowanym przez Bibliotekę Narodową[15], ponieważ pod hasłem „polskie czasopisma o sztuce” pojawiają się, nie wiadomo według jakiego klucza opracowane, czasopisma literacko-artystyczne, społeczno-kulturalne, kulturalno-społeczne, poświęcone sztuce oraz zawierające problematykę różnych branżowych dziedzin sztuki. Najbardziej wiarygodne są zatem badania z autopsji oraz bezpośredni lub telefoniczny czy mailowy kontakt z redakcjami.
Wśród kategorii „sztuka” możemy wyróżnić kilka rodzajów czasopism:
- Czasopisma naukowe wydawane przez poszczególne środowiska akademickie, mające Wydziały Sztuk Pięknych, Nauk o Sztuce, Edukacji Plastycznej, Konserwatorskie, Instytuty Historii Sztuki itp. lub przez Akademie Sztuk Pięknych oraz wydawane przez ich studentów (wszystkie zawierają streszczenia w języku angielskim, czasami w języku niemieckim i francuskim)
- Pisma, biuletyny, czasopisma branżowe poświęcone poszczególnym dyscyplinom sztuki: rzeźbie, malarstwu i grafice, sztuce użytkowej, architekturze, teatrowi, filmowi, muzyce, tańcowi wydawane przez różne stowarzyszenia, zawiązki artystyczne, kluby, fundacje, instytucje, twórców, Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, galerie, muzea, agencje promocji kultury
- Katalogi sprzedażowo-aukcyjne i antykwaryczne oraz inne biznesowe dotyczące sztuki
Nie będziemy zajmowali się tutaj magazynami mającymi w podtytułach: kultura i sztuka, sztuka i literatura, muzealnictwo i sztuka, sztuka i filozofia, sztuka i teatr, muzyka i sztuka, sztuka i ekologia, sztuka i historia, bowiem swą rzeczywistą a nie sugerowaną zawartością, odpowiadają kategorii czasopism społeczno-kulturalnych. Skupimy się tylko na tych, które obejmują zagadnienia sztuk plastycznych, czyli malarstwo, grafikę i rzeźbę, sztukę użytkową, architekturę, muzykę, teatr, film, zarówno w aspekcie teoretycznym, krytycznym, jak i praktycznym.
Pierwszą z wymienionych kategorii stanowią 43 tytuły czasopism naukowych, czyli zewnętrznie recenzowanych, najczęściej punktowanych, wydawanych przez poszczególne ośrodki akademickie w Polsce. Nie wszystkie mają edycje sieciowe. Jednak kategoryzacja czasopism na uczelniach, według najnowszych przepisów, wymusi funkcjonowanie ich pełnych edycji w Internecie, przez co siłą rzeczy powiększą zasięg oddziaływania. Wcale to jednak nie znaczy, że staną się mniej elitarne. Wręcz przeciwnie – język, zamieszczane w nich ilustracje, reprodukcje oraz poruszane zagadnienia determinują krąg odbiorców. Jeśli pismo lokalne ma edycję internetową, zasięg jego oddziaływania potraktowano z oczywistych względów jako „globalny”. Wracając do e-wydań omawianych czasopism należy zwrócić uwagę na fakt, że większość redakcji omawianych tytułów i ich wersji elektronicznej nie zdołała uniknąć błędów popełnianych w początkowej fazie istnienia stron internetowych powiązanych z czasopismami w latach 70. i 80. XX wieku w USA, gdzie zamieszczano w sieci elektronicznej edycje całkowicie odpowiadające wersji drukowanej, tworząc w ten sposób zamkniętą, statyczną całość z ograniczonymi możliwościami interaktywnymi[16]. Zaznaczyć należy, że wybrane artykuły lub całe numery poszczególnych tytułów polskich czasopism o sztuce są to wersje dostępne w formacie PDF. Otwierając taki plik, mamy przed sobą wirtualne czasopismo, w którym kartkujemy strony za pomocą myszki lub touchpada. Jest to dokładne odwzorowanie tego, co zobaczymy w wydaniu papierowym. Zaletą jest utrzymana przez wydawców bezpłatna forma dostępu do omawianych tytułów, co nie jest normą. Dla przykładu od 1 lipca 2010 r. brytyjski ogólnokrajowy dziennik „The Times” oraz jego niedzielne wydanie „Sunday Times” pobierają opłaty za korzystanie z wersji serwisów internetowych w wysokości 1 funta dziennie albo 2 funtów tygodniowo. Po wprowadzeniu opłat teksty w „The Times” już nie są widoczne w wynikach wyszukiwania Google’a, Yahoo! czy Bing. Sprawdziły się szacunki ekspertów firmy Wiggin, że witryny obu wydań straciły 90% użytkowników[17].
- Leszek Balcerowicz – minister finansów w rządzie Tadeusza Mazowieckiego; jego plan stawiał za cel „równoczesne stłumienie inflacji, uzyskanie równowagi popytu i podaży na rynku, a w dłuższej perspektywie – uruchomienie dynamiki rozwojowej w polskiej gospodarce”. Za: D. Przastek, Społeczeństwo polskie w dobie transformacji, „Społeczeństwo i Polityka” 2005, nr 2 (3), s. 54.↵
- C. Znamierowski, Elita i demokracja, [w:] Elita, ustrój, demokracja, Warszawa 2001, s. 28.↵
- Np. H. D. Lasswell, A. Kaplan, Power and Society. A Framework for Political Inquire, New Haven-London 1950; H. D. Lasswell, The Comparative Study of Elites, Stanford 1952; G. Mosca, Der Herrschende Klasse. Grundlagen der politischen Wissenschaft, Salzburg 1953; V. Pareto, Allgemeine Soziologie, Tübingen 1955; R. Michels, Political Parties. A Sociological Study of the Oligarchical Tendencies of Modern Democracy, New York 1959; C. W. Mills, Elita władzy, Warszawa 1961; J. Sztumski, Elity – ich miejsce i rola w społeczeństwie, Katowice 1997; T. Sowell, Oni wiedzą lepiej. Samozadowolenie jako podstawa polityki społecznej, Warszawa 2008.↵
- Por. też termin elita w: Encyklopedia „białych plam”, t. 5, Radom 2001, s. 271-280; Encyklopedia socjologii, t. 1, Warszawa 1998, s. 184-189.↵
- J. Sztumski, Elity ich miejsce…, op.cit., s. 10.↵
- J. Ortega y Gasset, Bunt mas i inne pisma socjologiczne, Warszawa 1982, s. 7-8.↵
- P. H. Weaver, Selling the Story, “New York Times”, z dn. 29.07.1994, s. A 13.↵
- Por.: A. Zajaczkowski, Elity urodzenia, Warszawa 1993, s. 64; O polskiej inteligencji- Debata nad jej stanem i perspektywami, http://www.kulturaswiecka.pl/node/167, [dostęp 23.01.2012]; niektórzy autorzy inteligencję utożsamiają z „nowa klasa średnią” czy „knowledge class”. Za: J. Leszkowicz-Baczyński, Współczesna inteligencja: syndrom sukcesu czy porażki? Szanse na edukacyjną funkcję specjalistów, „Edukacja. Studia. Badania. Innowacje” 2002, nr 2 (78), s. 17, 19.↵
- P. Sztompka, Socjologia: analiza społeczeństwa, Kraków 2002, s. 598.↵
- A. Radziewicz-Winnicki, Problematyka elit intelektualnych – także w naukach o wychowaniu – w okresie globalizacji kulturowej (refleksje polemiczne), „Edukacja. Studia. Badania. Innowacje” 2002, nr 1 (77), s. 90; tegoż, Rola elit intelektualnych w czasie globalizacji kulturowej, http://czytelnia.onet.pl/0,1177944, [dostęp 23.01.2012].↵
- W. Pisarek, Wstęp do nauki o komunikowaniu, Warszawa 2008; T. Mielczarek, Monopol. Pluralizm. Koncentracja. Środki komunikowania masowego w Polsce w latach 1989-2006, Warszawa 2007; T. Kowalski, W kierunku rynku. Zmiany w prasie codziennej na tle tendencji europejskich, [w:] Podstawowe czynniki przemian polskiego rynku prasowego w latach 1995-2006, pod red. J. Kani, Poznań 2006; T. Kowalski, B. Jung, Media na rynku. Wprowadzenie do ekonomiki mediów, Warszawa 2006; R. Filas, Pięć lat przemian mediów masowych w Polsce: bilans wstępny, „Zeszyty Prasoznawcze” 1994, nr 1-2, s. 57-66; tegoż, Dziesięć lat przemian mediów masowych w Polsce (1989-1999). Propozycja periodyzacji, „Zeszyty Prasoznawcze” 1999, nr 1-2, s. 31-58; tegoż, Czytelnictwo prasy u progu 2000 roku, „Zeszyty Prasoznawcze” 2000, nr 1-2, s. 206-222; tegoż, Aktywność czytelnicza Polaków przełomu wieków, „Zeszyty Prasoznawcze” 2001, nr 3-4, s. 7-36; tegoż, Rośnie dominacja mediów elektronicznych – nowa faza przemian polskiego rynku, „Zeszyty Prasoznawcze” 2003, nr 3-4, s. 7-34; Rynek prasy codziennej w Polsce przed „Faktem” i z „Faktem”, „Zeszyty Prasoznawcze” 2005, nr 3-4, s. 7-32; tegoż, Polskie czasopisma XXI wieku – rozwój czy kryzys?, „Zeszyty Prasoznawcze” 2007, nr 1-2, s. 8-47; tegoż, Polski rynek prasy codziennej w I dekadzie XXI wieku (w szczególności po roku 2003), „Zeszyty Prasoznawcze” 2008, nr 3-4, s. 7-26; tegoż, Dwadzieścia lat przemian polskich mediów (1989-2009) w ujęciu periodycznym, „Zeszyty Prasoznawcze” 2010, nr 3-4, s. 27-54; I. Fiut, Prasa bezpłatna w Polsce w latach 1999-2001. Nowe zjawiska rynkowe i czytelnicze, „Zeszyty Prasoznawcze” 2002, nr 1-2, s. 69-73; tegoż, Prasa bezpłatna w Polsce w latach 1989-2009. Nowe zjawiska rynkowe i czytelnicze, „Zeszyty Prasoznawcze” 2009, nr 3-4, s. 8-24.↵
- R. Filas, Dwadzieścia lat przemian polskich mediów…, op.cit., s. 32.↵
- Ibidem, s. 30.↵
- http://katalog.czasopism.pl/index.php/Kategoria:Sztuka, [dostęp od września 2011 do lutego 2012].↵
- http://mak.bn.org.pl/cgi-bin/makwww.exe?BM=23&IM=05&WI=C, [dostęp 04.11.2011].↵
- C. Gilbert, A Dilema in Response: Examining the Newspaper Industry’s Response to the Internet, niepublikowana praca doktorska, Harward University 2001, s. 54↵
- V. Makarenko, Nie zapłacą za „The Times” w sieci?, „Gazeta Wyborcza”, z dn. 27.05.2010, s. 23; tegoż, „The Times” ma mniej czytelników w sieci, „Gazeta Wyborcza”, z dn. 20.07. 2010, s. 19; E. Hall, Tall Pay Wall for „The Times” in the U.K. Hits Traffic Hard, „Adverrtising Age”, z dn. 22. 07. 2010, http://adage.com/globalnews/article?article_id=145043, [dostęp 23. 07. 2010].↵