Dehnel nie rozmienia się na drobne
Jacek Dehnel jest zbieraczem osobliwości. Najpierw był Fotoplastikon – album starannie dobranych starych zdjęć wyszukiwanych w antykwariatach albo kupowanych przez internet. Zbiór fotografii nieoczywistych, jak ta przedstawiająca myśliwych pozujących z martwym, ale ciągle stojącym na własnych nogach jelonkiem; jak podobizna lekarza w kitlu, który sportretowany został obok kościotrupa; jak zdjęcie krzepkich gimnastyków tworzących „żywy obraz”...