Ekspozycja « Affinités électives » organizowana w ramach Sezonu Polskiego we Francji w roku 2004 w Centrum Sztuki Współczesnej w Albi, przedstawia ośmiu artystów których prace, w sposób kontekstualny lub formalny, odnoszą się do pojęcia relacji predylekcyjnych.
Relacje te należą do sfery doświadczeń emocjonalnych, często spontanicznych i ich charakter jest złożony, gdyż związany z indywidualnymi cechami osobowości.
Z pozoru niczym nie uzasadniona sympatia do osób, podświadomy związek z miejscem czy przedmiotem lub niewytłumaczalne przyciąganie się przeciwieństw stanowią niektóre tylko z licznych wariantów relacji predylekcyjnych.
Wyrażenie to zostało zapożyczone z francuskiego tłumaczenia powieści Goethe (Affinités électives), w której autor porównuje istotę relacji łączących bohaterów powieści z procesem tworzenia się określonych substancji chemicznych. Ta naturalistyczna próba wyjaśnienia predylekcji podkreśla fatalistyczną koncepcje świata, w którym prawa natury wymykają się rygorystycznym rządom kulturowo uwarunkowanych zachowań.
Formy plastyczne prezentowane w tej wystawie ukazują szeroki zakres indywidualnych poszukiwań artystycznych pozwalając na zaistnienie doświadczenia zbiorowego.
Ukierunkowanie spojrzenia widza ulega tym samym warunkom, które wpłynęły na wybór przedstawionych prac.
Seria fotografii Maćka Stępińskiego przedstawia drogę “113”. Wyjątkowość relacji jaka ustala się między artystą i miejscem, które stało się tematem jego pracy, ukazuje nie tylko szczególne zainteresowanie walorem plastycznym wybranej przestrzeni, lecz także umożliwia jej przekształcenie w przypominającą podróż fikcję. Za pomocą komputerowego programu przetwarzającego obraz, artysta obdarza maszyny drogowe z trasy “113” ekscentrycznością nierealnego świata dziecinnych zabawek.
Malarstwo Adama Adacha przybiera postać katalizatora manipulacji pamięci pozwalającego na rekonstrukcję więzi emocjonalnych i na odtworzenie osobistych historii z wspomnień zabarwionych teraźniejszością.
Artysta nadaje formę swoim predylekcjom posługując się środkami plastycznymi techniki gładkiej, wyrafinowanej i precyzyjnej, bądź też nakładając sukcesywne warstwy farby, w których zastyga silna ekspresywność skrupulatnej metody. “Traper Al” to wideo, któremu towarzyszy seria obrazów. Prace te poświęcone są spotkaniu artysty z Alem, polskim emigrantem, byłym więźniem obozu koncentracyjnego, który został traperem na Alasce.
Kinga Dunikowska utrzymuje szczególną relację z materializacją swych fikcji. Jej instalacje, między innymi : “Bureau Bond”, “Damensalon” czy “Magic Garden” przedstawiają krainy symulacji odwiedzane przez ekstrawagancką postać, w którą wciela się artystka. W instalacji “Powiew szczęścia”, Kinga zgłębia strukturę i trwałość mitu aż do jego formalnej przemiany w rodzaj tajemniczego rytuału. Motyl na jezyku symbolizuje równocześnie duszę ofiarowaną ludzkości przez bogów jak i przemianę stanu bycia.
Praktyka artystyczna Doroty Buczkowskiej prezentuje innego rodzaju predylekcje. Artystka tworzy metafory odwołując się do relacji między strukturą organiczną i społeczną. Anatomia ciała związana jest z jej socjalnym odpowiednikiem. Instalacja “Urodziny” złożona jest z plastykowej, różowej torby zawieszonej na metalowym wieszaku i ze stosu cukierków w formie embrionów. Wbrew swej niewyraźności, nieokreśloności czy wręcz nieobecności, figura ludzka jest w tej pracy centralna. Jej zarodek ujawnia się dzięki przeroczystości papierków owijajacych cukierki, jej kształt jest zasugerowany przez zawartość i formę wiszącej torby. Instalacja ta stawia pytanie o miejsce człowieka w obliczu dyktatu wartości konsumerystycznych.
Refleksja dotycząca ciała jest również obecna w serii rysunków i rzeźbie “Słodka dziewczyna” Zuzanny Janin. Prace te reprezentują ciało w jego relacjach z przestrzenią i czasem. Chęć przekroczenia granic autoreprezentacji tworzy szczególny związek między istotą przeżycia intymnego i zmianą przestrzenno-czasową. Ta konfrontacja wyraża się w formie obserwacji, konfliktu, czasem walki, lecz w każdym z tych przypadków, jej wehikułem jest ciało. “Słodka dziewczyna” to postać ucieleśniona z waty cukrowej. Jej kształt ulega zmianom w zależności od temperatury i wilgoci. Cukrowa puszystość rzeźby rozpływa się powoli ukazując rażącą strukturę metalowej siatki. Ewokacja zanikającego ciała neguje system efemerycznych wartości determinujących relacje społeczne.