Rok 2009, z perspektywy sztuk audiowizualnych w Polsce, obfitował w wydarzenia artystyczne prezentowane głównie w dużych ośrodkach. Często padały argumenty o kryzysie ekonomicznym, które można sprowadzić do dwóch sposobów odniesienia się do niego: w kulturze coś się nie wydarzyło z powodu kryzysu, albo wydarzyło się, mimo kryzysu. Nie mijały też spekulacje, że kryzys, podobnie jak epidemia grypy, jest przejawem medialnej hucpy. Dla prezentacji sztuki w Polsce, zwłaszcza sztuki związanej z nowymi mediami, był to jednak rok udany. Zarówno sprowadzone do Polski prace artystów zagranicznych, jak i wystawy organizowane w kraju, wreszcie realizacje polskich artystów prezentowane na Zachodzie, udowodniły, że nie brak w polskiej kulturze działań związanych zarówno z popularyzacją sztuki, jak i jej wątkami przeznaczonymi dla wyspecjalizowanego odbiorcy.
Początek roku otwiera wystawa Nam June Paika Driving Media, w Centrum Sztuki WRO we Wrocławiu, która, choć niezbyt rozbudowana, pozwalała zapoznać się z jego twórczością. Sam fakt prezentacji tego artysty w Polsce należy ocenić pozytywnie. Wystawie towarzyszyło wydanie wartościowej książki, jednego z niewielu monograficznych opracowań poświęconych tak ważnej postaci dla sztuki XX wieku. Nigdy nie za wiele takich inicjatyw w Polsce.
Niemal równocześnie odbyła się w poznańskim Starym Browarze prezentacja Traktatu o obrazie Zbigniewa Rybczyńskiego, której również towarzyszyło wydawnictwo książkowe. Szkice, schematy projektów, koncepcje i zapisy idei – mniej znana strona pracy artystycznej Rybczyńskiego, której rezultatem są filmy, wszystko to zostało zaprezentowane podczas wystawy.