Tadeusz Kantor urodził się 6 kwietnia 1915 roku – właśnie mamy jubileusz stulecia jego urodzin – w Wielopolu Skrzyńskim, umarł 8 grudnia 1990 roku w Krakowie.
Kantor to artysta-pielgrzym, z Polski, przemierzający świat. Z podróży i powrotu – będąc pokrewny Odysowi-Ulissesowi – uczynił motyw swego życia w sztuce. Joseph Beuys, Kantor i inny Ulisses XX wieku, James Joyce to krewni, realiści wyobraźni oraz archeolodzy pamięci. Ich dzieło cechuje się epifanicznością. Malując, tworząc spektakle teatralne, rysunki, życiowe i artystyczne happeningi oraz autokomentarze i wystąpienia, Kantor dokonywał objawienia potoczności. Montował widowiska wspomnienia. Klecił rewie wzruszeń. Mawiał o swym „biednym pokoju wyobraźni”. W nawiązaniu do Bruno Schulza uobecniał „realność najniższej rangi”. Kantor – wedle własnych słów – żył „w trójkącie” z teatrem i malarstwem. Obraz i umowna scena jego teatru były domem artysty w jego wiecznej tułaczce. I pamięć. Tworzony przezeń spektakl – teatralny, malarski, ale i życiowy – spektakle materializowania wspomnienia, czasem domysłu, to istota dokonania Kantora.
Dzieciństwo w Wielopolu, gdzie wychowywał się, jak wspominał „w cieniu kościoła i synagogi” przywołane zostało w spektaklu tworzonym we Florencji z 1980 roku, Wielopole, Wielopole. Nauka w Tarnowie i studia w Krakowie, gdzie będzie żył – wyjeżdżając stamtąd w świat i tam powracając – do śmierci.
Wyróżniam siedem okresów pracy i grup dzieł Kantora, na tym wyróżnieniu zbudowałem w 1996 roku dużą wystawę dzieła Kantora w Kunsthalle w Norymberdze:
1/ wczesne odniesienia artysty do Bauhausu, Oskara Schlemmera, Maurice’a Maeterlincka, czy konstruktywizmu uobecnione w jego „Efemerycznym (i Mechanicznym) Teatrze Lalek”, w którym w 1937/38 wystawił Śmierć Tintagilesa Maeterlincka, w owym czasie znaczące dlań osobowości to m. in.: László Moholy-Nagy i Paul Klee; wtedy powstało napięcie pomiędzy abstrakcją a realnością w refleksji artysty i w jego praktyce, do zagadnień tych powróci w czasie swojej pracy w latach 80. w Palermo i Mediolanie;
2/ „Teatr Niezależny” – podziemny teatr Kantora w okupowanym przez Niemców w czasie II wojny światowej Krakowie, gdzie wystawione zostały Śmierć Orfeusza według Jeana Cocteau, Balladyna według Juliusza Słowackiego i Powrót Odysa według Stanisława Wyspiańskiego; to zalążek teatru autonomicznego Kantora, wtedy to rodziło się też przekonanie, iż „do teatru nie wchodzi się bezkarnie”; od połowy lat 60. z zatrudnieniami teatralnymi Kantora przeplatał się happening zwany przezeń czasem cricotage;
3/ obrazy i rysunki z lat 40. i 50., uwidaczniające idee „wieloprzestrzenności” i „przestrzeni parasolowatej” – zakładającej kurczenie się i rozwijanie, „rozkładanie” świata wielowymiarowego, a obraz to pole wizualne składania i rozkładania przestrzeni (jak przy otwieraniu i zamykaniu parasola), później z podobnych intuicji wzięło się environment Kantora ze stałym u niego motywem krzesła – Cambriollage w Galerii Foksal w Warszawie w 1971; także obrazy i rysunki wyrosłe z idei „ponadruchów” (ruchów nie mających funkcji anatomicznych); powstają wtedy też obrazy i rysunki Metamorfozy i Informel (w 1947 roku Kantor pojechał do Paryża, zafascynował się osobliwościami w Palais de la Decouverte), również Teatr informel, wszystko to manifestacja życia w procesie tworzenia; także Instalacje przypadku, na przykład „malowanie batem”, „malowanie na obracającym się bębnie” – automatyzm, przypadek, gest spontaniczny;
4/ Teatr Cricot 2 utworzony przez Kantora w 1955 roku, wpierw dramaty Stanisława Ignacego Witkiewicza (Witkacego) używane jako „znalezione”, twórczość happeningowa (we wnętrzach, w mieście, na brzegu morza), Ekspozycja popularna – anty-wystawa w Galerii Krzysztofory w Krakowie w 1963 roku („znalazło się w niej wszystko, co powodowało dzieła sztuki z wyjątkiem samych dzieł”, mówił Kantor), „Projekty pomników niemożliwych”;
5/ idea „ambalaży” (emballages) – „opakowań”, Ambalaże konceptualne (Opakować nos Kleopatry), także Emballage humaine – happening przeprowadzony w Norymberdze; akcesoria podróży, objuczenia, poczty, przesyłki etc.;
6/ „Teatr śmierci”, główne dzieło tej fazy pracy Kantora – Umarła klasa’(1975), później Wielopole, Wielopole (1980), Niech sczezną artyści (1985) – „tryptyk rodzinny”, także Nigdy tu już nie powrócę i ostatni spektakl – wyznanie osobiste autora Dziś są moje urodziny(pośmiertna premiera w Toulouse w 1991 roku), gdzie przywołał Wsiewołoda Meyerholda, Marię Jaremę, Jonasza Sterna, swoich artystycznych krewnych, „świętych męczenników awangardy”, „Teatr Śmierci” przekształcał się – i taki ostał – w „Teatr Pamięci”;
7/ malarstwo – anty-malarstwo, potem malarstwo na powrót: cykle metaforyczne, Multipart („multiplikacja-partycypacja”), 1970-71, Wszystko wisi na włosku, 1973; obiekty obrazowe w latach 80. w cyklu Dalej już nic – teatralne obrazy-obiekty i obrazy „wyznania osobiste”. Tak w nich, jak zwłaszcza w teatrze pojawiają się manekiny, forma obecności-nieobecności człowieka (żywego-nieżywego) w sztuce Kantora, a odbywało się to w ideowym dialogu z Edwardem Gordonem Craigiem i Bruno Schulzem. W 2012 roku w Israel Museum w Jerozolimie zrealizowałem dużą wystawę Beuys | Kantor: Remembering, zbudowaną na innym jeszcze dialogu, w którym vis à vis Kantora usytuowany został współczesny mu Joseph Beuys.
Wyszczególnione tu w grupach tematy przenikają się ze sobą, powtarzają się. Granica między życiem a jego brakiem jest u Kantora płynna. Stosował on auto-cytat, trawestację, parafrazę. Kantor był i archeologiem, i wywrotowcem, lękał się unieruchomienia, acz kultywował minione. Odsłaniał rzeczywistość skrytą pod wszelkimi formami pozoru i iluzji. Był egotyczny. Regularnie wpadał w furię. Pod koniec życia też w rozpacz. Był bardzo dokładny, ale nie nazbyt pedantyczny.
2 comments
Witam!
Świetne podsumowanie, skrótowy komentarz…
Czy istnieje poszerzony zapis książkowy tej wypowiedzi?
Powinien – bo to jest znakomite i w treści i formie.
Wiele z tego się nauczyłem.
Dziękuję!
Więcej na temat Kantora – w podobnym ujęciu ale w powiązaniu z Josephem Beuysem – pisałem w innych materiałach na tym samym portalu O.pl; także w materiałach z sesji kantorowskiej w 2010 roku, do znalezienia na stronie www Cricoteki, po angielsku zaś (i po hebrajsku) najszerzej w katalogu wystawy, jaką zrobiłem w Israel Museum w Jerozolimie w 2012 roku: “Beuys – Kantore: Remembering”.
Comments are closed.