Wystawa Terytorium Komanczów w toruńskiej Galerii Sztuki Wozownia była przeglądem twórczości filmowej Anny Baumgart. Tytuł ekspozycji zaczerpnięty został z książki Arturo Péreza-Reverte – pisarza pracującego w przeszłości jako korespondent wojenny – który określił tak miejsca niebezpieczne, gdzie wstępuje się podejmując ryzyko, wbrew instynktowi, który każe się zatrzymać i zawrócić. Widz, wchodząc do galerii, również wkraczał na swego rodzaju „terytorium Komanczów” – tematyka prezentowanych filmów może bowiem zakłócić jego poczucie komfortu i wprowadzić go w stan niepokoju.
Ekspozycję otwierali Zdobywcy Słońca (2012) – historia pociągu agitacyjnego, przewożącego w 1920 roku sztukę propagandową z Moskwy do Berlina. Jest to mockument, czyli film wykorzystujący materiał dokumentalny do stworzenia fikcji. Materiały archiwalne przeplatają się tu z wyreżyserowanymi nagraniami. Całość oscyluje na pograniczu faktu i fikcji, przez co mamy problem z ich rozróżnieniem. Co ciekawe, Zdobywcy Słońca są częścią projektu artystyczno-naukowego Anny Baumgart i Andrzeja Turowskiego. Dopełnieniem filmu jest książka tego badacza awangardy, zatytułowana Parowóz dziejów. Jak podkreśla jej autor: „Naszą pracę potraktowaliśmy jako jedną instalację. Tutaj tekst i obraz mieszczą się we wspólnej przestrzeni wyobrażeniowej konkretyzowanej określonym miejscem, gdzie się spotykają w trakcie wystawy, wieczoru autorskiego czy seansu filmowego. (…) Trudno je od siebie oddzielić”[1]. Obie prace uzupełniają się, aczkolwiek funkcjonować mogą także jako samodzielne realizacje. Zdobywcy Słońca dobrze korespondowały z umieszczonymi w tej samej przestrzeni neonami: „La revolution n’est pas un diner de gala” („Rewolucja to nie wystawna kolacja”) oraz „ÖZGÜRLÜK EŞİTLİK KIZKARDEŞLİK” („Wolność, równość, siostrzeństwo”). Pierwszy z nich powstał w ramach cyklu Rewolucja to nie kolacja, w którym Baumgart analizuje losy awangardy polskiej, inspirując się filmem Jean-Luca Godarda pt. Chinka (1967). Natomiast drugi wykonany został dla jednej z tureckich galerii i jest nawiązaniem do hasła rewolucji francuskiej, w którym artystka zmieniła słowo „braterstwo” na nieistniejące w języku tureckim słowo „siostrzeństwo”.
W dalszej części wystawy, w sali tzw. „Laboratorium”, prezentowane były trzy filmy: Ekstatyczki, histeryczki i inne święte (2004) poruszający problem kobiecej autoagresji oraz Do „Utworu o Matce i Ojczyźnie” Bożeny Keff (2008) traktujący o relacjach matki i córki, a także Filmy o miłości (1997–1999). Nietrudno zauważyć, że wszystkie te realizacje poświęcone zostały kobietom – ich relacjom, emocjom i obsesjom. Warto zwrócić szczególną uwagę na pierwszy z wymienionych wideo-artów, który odgrywa istotną rolę na gruncie polskiego feminizmu. Jest to rodzaj inscenizacji, opowiadającej o kobiecych lękach i sposobach przezwyciężania ich. „Rytuały” samookaleczania i wyładowywania złości Baumgart sytuuje w przestrzeni działań artystycznych, gdzie autoagresja staje się, jak to określa artystka, „autosztuką”[2]. Ponadto tytuł wyraźnie pokazuje kobiecy charakter tego zjawiska – zarówno wymykająca się konkretnej definicji histeria, jak i ekstaza, to przeżycia przypisywane wyłącznie kobietom.
Odrębne zagadnienie stanowi problem prostytucji w obozach koncentracyjnych, któremu poświęcone są prace Świeże wiśnie (2010) i Appendix (2010). W pierwszym z filmów Anna Baumgart przedstawia obraz powojennej traumy kobiet wykorzystywanych seksualnie w obozach koncentracyjnych, w charakterystyczny dla siebie sposób łącząc fragmenty materiałów archiwalnych i scen zrealizowanych na potrzeby tego projektu. Artystka powołała się tu także na hellingerowską metodę ustawień rodzinnych, według której obcy człowiek (przyjmujący rolę reprezentanta), postawiony na miejscu kogoś z rodziny pacjenta, ma podobne odczucia, co osoba, którą reprezentuje, pomimo iż ich nie zna. Film ten zwraca przede wszystkim uwagę na problem przemilczenia faktu wykorzystywania kobiet, które po wojnie zmagały się z nieustającym poczuciem wstydu, co sprawiło, że ich historie nigdy nie zostały opowiedziane. Appendix stanowi rodzaj making of Świeżych wiśni, który rozwinięty został o wypowiedzi historyczki Joanny Ostrowskiej.
Ostatnią część wystawy stanowiły prezentowane w górnej sali najnowsze projekty artystki: Ciemna materia sztuki (2015) oraz cykl śląski pt. Terytorium Komanczów (2016), składający się z trzech prac wideo. Tytuł pierwszej realizacji odnosi się do pojęcia ukutego przez amerykańskiego artystę i teoretyka Gregory’ego Scholette’a, który ową „ciemną materią sztuki” określa liczną grupę artystów nieznanych i pomijanych przez krytykę artystyczną. Jednak, jego zdaniem, ich obecność jest niezbędna dla zaistnienia „gwiazd”, czyli niewielkiej liczby twórców docenionych przez świat sztuki. Film Anny Baumgart ukazuje sylwetki dziesięciu trójmiejskich artystów, którzy wypowiadają się na temat swojej twórczości i marginalnej pozycji we współczesnym artworldzie. Ponadto autorka zaprasza do współpracy wybitnych badaczy, aby podjęli próbę wyjaśnienia opisywanego przez Scholette’a zjawiska. Natomiast cykl śląski, tytułem związany bezpośrednio z wystawą w toruńskiej galerii, przedstawia wycinki z życia codziennego dwójki młodych ludzi i kobiety w podeszłym wieku, dla których niebezpiecznym „terytorium Komanczów” okazała się zwykła codzienność.
Wystawa Anny Baumgart z uwagi na liczbę i długość prezentowanych filmów, wymagała od widza poświęcenia sporej ilości czasu na zapoznanie się z jej treścią, co mogło zniechęcać potencjalnego odbiorcę. Dobrym rozwiązaniem było przeznaczenie na tę prezentację całej przestrzeni galeryjnej, co ułatwia odpowiedni odbiór, niezakłócony mnogością bodźców pochodzących z sąsiednich projekcji (choć trzeba zauważyć, że tablety, na których prezentowane były filmy w sali „Laboratorium” mogły zostać rozmieszczone w większej odległości od siebie, aby nie rozpraszać uwagi widza w momencie oglądania wybranej projekcji).
Ekspozycja w toruńskiej Wozowni dała możliwość prześledzenia procesu dojrzewania języka artystycznego w filmowej twórczości Anny Baumgart, rozwijającej się od późnych lat 90. XX w., aż do dziś. Filmy o miłości z lat 1997–1999 artysta realizowała całkowicie samodzielnie, podczas gdy w tworzeniu nowszych prace uczestniczyła profesjonalna ekipa filmowa. Te ostatnie łączy przede wszystkim balansowanie na granicy reportażu i filmowej inscenizacji. W prezentowanych na wystawie projektach mamy do czynienia z wykorzystaniem technik audiowizualnych, charakteryzujących się przemieszaniem materiałów archiwalnych i wątków historycznych z fikcją i osobistymi doświadczeniami artystki. W ten sposób Baumgart wprowadza do swojej filmowej twórczości dialog między przeszłością (reprezentowaną przez dokumenty) a teraźniejszością (pod postacią autorskich nagrań), co powoduje zatarcie granicy czasowej przedstawionej rzeczywistości.
W niektórych filmach (Appendix, Ekstatyczki… czy Do „Utworu o Matce i Ojczyźnie” Bożeny Keff) artystka sytuuje siebie w roli jednej z bohaterek. W ten sposób zmniejsza się dystans między odbiorcą a twórcą, który staje się również częścią dzieła. Autorka poprzez udział we własnych realizacjach nadaje im więc bardziej osobistego charakteru. Jak pisze o Baumgart Małgorzata Radkiewicz: „W swoich działaniach staje się często artystką opozycyjnej wyobraźni, lokując się w różnych miejscach w oraz wobec wzorów sztuki i kultury”[3]. Tymi słowami badaczka komentuje sposób, w jaki „umiejscawia” siebie i swoje bohaterki w projektach, a także w relacjach zawodowych i osobistych.
Autorka wystawy, chcąc zwrócić uwagę widza na tematy zmarginalizowane, skupia się przede wszystkim na problemach społecznych, z wyraźnym uwzględnieniem zagadnienia kobiecości. Jednak prezentowane filmy, o niejednokrotnie dość enigmatycznej strukturze, mogły wydać się nieczytelne dla odbiorcy nieprzygotowanego pod względem merytorycznym. Możemy zatem zadać sobie pytanie: czy taka forma przekazu jest w stanie trafić do społeczeństwa i realnie wpłynąć na jego sposób myślenia na temat poruszanych przez artystkę problemów?
- A. Turowski, Parowóz dziejów, Warszawa 2012, s. 104.↵
- http://artmuseum.pl/pl/filmoteka/praca/baumgart-anna-ekstatyczki-histeryczki-i-inne-swiete, data dostępu: 14.11.2016 r.↵
- M. Radkiewicz, gazetka towarzysząca wystawie [brak numeracji stron].↵