Miecze świetlne z Gwiedznych Wojen, gazeta z Powrotu do przyszłości czy hełmy z Power Rangers — poznajcie historię kolekcji nie z tego świata, zgromadzoną przez Brendena.
Branden, opowiedz nam coś o sobie.
B: Mam 19 lat i jestem studentem. Mieszkam w Kansas i głównie tam żyję, lecz uczęszczam do szkoły w Chicago, gdzie studiuję organizację produkcji filmowej.
Kiedy zacząłeś interesować się kolekcjonowaniem filmowych pamiątek i różnego rodzaju gadżetów związanych z filmem?
B: Moja kolekcja jest poniekąd owocem mojej pasji dla filmu w ogóle, a więc prawdopodobnie rozpoczęła się już 7–8 lat temu. Zacząłem po prostu od zbierania plakatów, którymi chciałem pokryć ściany mojego pokoju, a to powoli przekształciło się w kolekcjonowanie replik i innych pamiątek.
Jakbyś opisał swoją kolekcję?
B: Chociaż moja kolekcja jest naprawdę spora i różnorodna, wszystko to, co posiadam, jest tak naprawdę tym, co każdy mógłby sam nabyć. Rzadko kiedy muszę poświęcać aż cały miesiąc na intensywne poszukiwanie czegoś nowego — tak jak to robią niektórzy kolekcjonerzy! Uwielbiam być na bieżąco z najnowszymi wersjami Marvel Legends czy z Czarną Serią Gwiezdnych Wojen, więc kupuję je tak często, jak tylko mogę. Czuję się tak, jakbym posiadał te cechy charakteru, które w pewnym sensie dążą do kompletowania, pragną ukończenia. Chciałbym się upewnić, czy każdy zestaw lub grupa, którą kolekcjonuję jest kompletna i wciąż pracuję nad tym, aby to osiągnąć.
Gwiezdne Wojny, Star Trek, Powrót do przyszłości, Power Rangers — wszyscy czujemy nostalgię do tych kultowych serii. Czy podobnie jest w Twoim przypadku?
B: Podczas gdy wiele z tych fantastycznych i szalonych sag jest wciąż wznawianych i kontynuowanych do dzisiejszego dnia, mnie nie było nawet na świecie, kiedy większość z nich debiutowało. Jasne, dorastałem oglądając w kółko tą samą szóstą część Gwiezdnych Wojen, bez żadnego wstępu do całej serii… I także nigdy nie doświadczyłem całego tego szumu wokół każdej premiery, szumu w momencie wypuszczenia. W pewnym sensie to wywołuje we mnie nostalgiczne odczucia, ale równocześnie zdaje się tak aktualne, niedawne. Zwłaszcza kiedy weźmie się pod uwagę fakt, że to wszystko jest wciąż kontynuowane.
Czy to Twoja pasja dla komiksu oraz kultowych filmów zainspirowała Cię do rozpoczęcia kolekcjonowania?
B: W głównej mierze: tak! Kto chciałby przegapić szansę na zdobycie tarczy Kapitana Ameryki? Albo miecza świetlnego? Albo Rękawicy Nieskończoności? Uwielbiam film tak bardzo, że kiedy tylko widzę możliwość posiadania przedmiotu z tego filmu w domu oraz grania nim z moimi przyjaciółmi, wtedy czuję, że po prostu muszę go mieć. Wiem, to może brzmieć jak nudziarstwo.
Opowiedz nam o swoim pierwszym kolekcjonerskim przedmiocie. Co to było?
B: Moim pierwszym elementem kolekcji był miecz świetlny Obi-Wana Kenobiego. Wykorzystałem na niego pieniądze, które otrzymałem na święta Bożego Narodzenia i do dziś pamiętam swoją ekscytację, totalne szaleństwo, kiedy go dostarczono. To była część Signature Series of Lightsabers, a sam miecz posiadał zdejmowaną głownię, więc jeśli chciałem, mogłem po prostu przypiąć rękojeść do swojego pasa. Uwielbiałem denerwować moją rodzinę przez puszczanie głównej piosenki Star Wars na całego, biegając dookoła domu i atakując wszystko, co napotkałem.
Niektórzy kolekcjonerzy często ograniczają swoje zbiory do kolekcji DC albo Marvel czy też skupiają się wyłącznie na konkretnych filmowych seriach. Twoja fantastyczna kolekcja zawiera przedmioty z różnych światów: od Gwiezdnych Wojen do Marvela, od Powrotu do Przyszłości, do Power Rangers. Jakim wzorem się kierujesz? Kolekcjonujesz po prostu rzeczy, które Ci się podobają, bez względu na serię?
B: Jeśli oglądam film, który mi się podoba, niemalże natychmiast sprawdzam, jaki rodzaj przedmiotu kolekcjonerskiego będę mógł nabyć. Staram się raczej unikać wszelkich figurek czy statuetek — po prostu uwielbiam te filmowe atrybuty, które były używane przez bohaterów na ekranie: broń, hełmy i tym podobne. No i oczywiście — uwielbiam kolekcjonować box sety, które wprost kocham. Nie chcę być w żaden sposób snobistyczny, ekskluzywny — chcę po prostu mieć to, co uważam za kultowe! I to jak najszybciej! Nigdy nie wiesz, kiedy coś zostanie wyprzedane i kiedy cena na eBayu wzrośnie dwukrotnie!
Gdzie znajdujesz tak unikalne przedmioty? Trudno jest upolować i zdobyć takie rzeczy jak hełm Power Ranger, galaktyczne miecze świetlne czy czwarty szkic scenariusza?
B: W wielu tych przypadkach to wcale nie takie trudne! Jestem na bieżąco z nowymi przedmiotami kolekcjonerskimi, związanymi z moimi ulubionymi seriami, więc mogę je złapać tak szybko jak tylko mogę! Zielony hełm Power Ranger jest aktualnie najnowszym w mojej kolekcji. Miałem wiele szczęścia, że znalazłem go w sklepie Toys R Us, który miał zostać zlikwidowany. Dzięki temu, kupiłem go dużo, dużo taniej. To tylko potwierdza, że większość moich zdobyczy, posiadam dlatego, że byłem w dobrym miejscu i w dobrym czasie. Z drugiej strony, niektóre przedmioty, jak scenariusz z Powrotu do przyszłości, otrzymałem jako prezent! Powrót do przyszłości jest absolutnie moim ulubionym filmem i to widać! Moja rodzina jest pełna zrozumienia i także uwielbia moją kolekcję! Moja mama kupiła mi nawet scenariusz jako prezent bożonarodzeniowy! Spędziłem cały poranek na czytaniu go, odnajdywaniu każdej malutkiej różnicy pomiędzy kartkami scenariusza a filmem — to był wspaniały prezent.
Czy jest jakaś rzecz, którą zawsze chciałeś mieć w swojej kolekcji, ale nie miałeś okazji jej nabyć?
B: Tak jak już wspomniałem, jestem zbieraczem, który dąży do skompletowania swojego zbioru. Jedną z serii, którą muszę jeszcze skompletować, jest moja kolekcja mieczy świetlnych. Zdaję sobie sprawę z tego, że brzmię trochę jak szaleniec. Mam 6 mieczy świetlnych i z jakiegoś powodu potrzebuję ich więcej? To przecież niedorzeczne! Ale jest przecież mnóstwo mieczy świetlnych, które zostały stworzone blisko dekadę temu, więc muszę ich poszukać. Miecze Darth Maula, Mace Windu, Kit Fisto, Count Dooku są wciąż strasznie trudne do zdobycia w dobrym stanie, a jeśli je znajdziesz, są niezwykle drogie!
Łączysz się z innymi kolekcjonerami? Wymieniasz się kolekcjonerskimi newsami, doświadczeniami czy intrygującymi układami, wymianami?
B: Wiele z tego, co czytam, jest na Reddit i zazwyczaj są to wyłącznie newsy o tym, kiedy nowa rzecz zostaje ponownie wypuszczona. Wcześniej, jeszcze tego roku, Reddit był miejscem, dzięki któremu dowiedziałem się, że hełm Dartha Vadera został ponownie wprowadzony w obieg w Czarnej Serii i że Rękawica Nieskończoności z Marvel Legends niedługo się pojawi! Zawsze muszę się dzielić moim podekscytowaniem z ludźmi w komentarzach na stronie, ale później cały ten entuzjazm przygasa, do czasu, kiedy zostanie ogłoszone nowe wydanie. Czasem nawet miesiące później! Naprawdę uwielbiam tę ideę, która stwarza możliwość katalogowania mojej kolekcji i dzielenia się nią z innymi ludźmi, którzy mają podobne zainteresowania.
A więc na czym się aktualnie skupiasz? Ustanowiłeś sobie jakieś kolekcjonerskie cele?
B: Aktualnie — w międzyczasie kiedy czekam na nowe wydania — uwielbiam przeglądać eBay oraz Amazon, żeby widzieć ten mały napis „teraz dostępne” obok rzeczy, na którą tak długo czekałem! W pewnym sensie jestem zdezorganizowany, nie posiadając żadnych „celów”, jednak wciąż towarzyszy mi uczucie podekscytowania przy każdej nowej edycji.
Które z trzech przedmiotów, które posiadasz, nazwałbyś „Świętymi Graalami”?
B: To naprawdę trudne. Na pewno jednym z tych przedmiotów, który się wyróżnia, jest moja tarcza Kapitana Ameryki. Moja mama zakupiła mi ją na urodzinowy prezent, zaraz kiedy została wprowadzona w obieg. Tarcza jest wykonana z metalu, co sprawia, że jest ona zupełnie jak prawdziwa i to jest dla mnie naprawdę świetna sprawa! Aktualnie cena tej tarczy wciąż wzrasta, od kiedy została wypuszczona, ponieważ przestali ją już w ogóle produkować! Byłem naprawdę wielkim szczęściarzem, że ją otrzymałem!
Innym przedmiotem, który mógłbym wyróżnić, jest najprawdopodobniej gazeta USA Today z Powrotu do Przyszłości 2. W trakcie filmu jest pokazana przez ile? Może z 10 sekund? Jednak wciąż jest kultowa, ze względu na jej istotne znaczenie w fabule. Pamiętam, jak dwudziestego pierwszego października 2015 roku (data, kiedy Doc i Marty podróżują w filmie) oglądałem pierwszą część trylogii w moim ulubionym kinie. Kiedy wracałem do domu z tego wydarzenia i zatrzymałem się na stacji paliw, zobaczyłem tę gazetę! Została im tylko jedna kopia i wiedziałem, że muszę ją mieć. Nie wiedziałem, że USA Today z tej okazji wydało coś specjalnego, ale to właśnie był kolejny dowód właściwego miejsca i czasu.
Za trzecią wyjątkową rzecz mógłbym uznać mój box set „Marvel Cinematic Universe Phase 1”. Wygląda on jak teczka z filmu Avengers, i posiada nawet replikę Tesseract w środku. I to znowu był prezent bożonarodzeniowy! To była kolejna rzecz, która została kupiona zaraz po wydaniu, więc szybko stała się kolekcjonerskim unikatem.
To zdaje się jest wielkim tematem mojej kolekcji: zdobywanie rzeczy tak szybko, jak to tylko możliwe, kiedy tylko zostaną wypuszczone. Żeby później nie szukać wiatru w polu, aby je znaleźć!