Europa Walczy 1939-1945. Nie takie proste zwycięstwo
Norman Davies jest postacią wyjątkową wśród pisarzy zajmujących się historią Polski. Nazwisko historyka jest powszechnie znane, a Jego publikacje cieszą się niesłabnącym zainteresowaniem także w kręgu odbiorców, dla których historyczne opracowania nie stanowią ulubionej lektury. Fenomen popularności twórczości Daviesa jest zjawiskiem rzadko spotykanym, można go porównać jedynie z poczytnością książek Jana T. Grossa, z tą jednak różnicą, że o ile źródłem zainteresowania publikacjami ostatniego są emocje przez nie wzbudzane, o tyle pisarstwo Normana Daviesa trudno nazwać kontrowersyjnym.
Z pewnością atutem publikacji historycznych Daviesa jest obiektywne spojrzenie, na które może sobie pozwolić wyłącznie historyk obserwujący minione wydarzenia niejako z zewnątrz. Polski czytelnik sięga po książki Brytyjczyka ufając w trafność jego spostrzeżeń, co do historii Polski i jej rzeczywistego miejsca w dziejach świata, ponieważ w tym przypadku nie istnieje ryzyko zdeformowania obrazu przez wyolbrzymienie narodowych kompleksów czy martyrologii. Nie można również zarzucić Daviesowi pisania historii z perspektywy brytyjskiej, czy szerzej alianckiej; w Jego książkach wszystkie strony konfliktu traktowane są z tym samym naukowym krytycyzmem.
Najnowsza książka Normana Daviesa Europa Walczy 1939-1945 Nie takie proste zwycięstwo stanowi przedsięwzięcie wyjątkowo trudne do zrealizowania, autor podjął się zamknięcia w jednym tomie całego spektrum wydarzeń II wojny światowej wraz z towarzyszącymi im uwarunkowaniami. Co więcej podtytuł Nie takie proste zwycięstwo sugeruje, że nie mamy do czynienia z podręcznikowym wykładem, lecz ze spojrzeniem o wiele bardziej dociekliwym, którego nie zadowalają głęboko zakorzenione, często niestety błędne poglądy i przekonania. Zadanie to zostało z pewnością wypełnione, czego dowodem jest fakt, że lektura książki uzmysławia czytelnikowi prawdę niewygodną i niepożądaną. Zdaniem autora postrzeganie II wojny światowej jako „dobrej walki”, starcia sił dobra ze złem, a więc obozu aliantów z hitlerowskimi Niemcami, jest nie tylko daleko posuniętym uproszczeniem, lecz też po prostu zwykłą naiwnością.
Analizy i wnioski historyka mogą stanowić dla zachodniej publiczności impuls do zrozumienia rzeczywistego wkładu Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii w zwycięstwo nad Hitlerem. Davies nie pozostawia wątpliwości, że to udział Armii Czerwonej w walkach rozstrzygnął przebieg konfliktu i przesądził o upadku III Rzeszy. Tym samym Daviesowi udało się przedstawić zasługi Związku Radzieckiego jednocześnie nie pomijając ogromu komunistycznych zbrodni. Jako przykład posłużyć mogą informacje o gułagach umieszczone w rozdziale zatytułowanym „Obozy koncentracyjne”, co może budzić zdziwienie zwłaszcza, że w powszechnym przekonaniu obozy koncentracyjne są związane wyłącznie z nazistowskim systemem. Podobnych przykładów jest w książce więcej, a ogólna wymowa zawiera się w przekonaniu, że powszechna wiedza o wojnie jest wciąż powierzchowna i pełna luk.