Walka Jakuba z aniołem
Bruno Dumont jest luksusem, na istnienie którego może pozwolić sobie kinematografia francuska. Nad Sekwaną produkuje się około dwustu pełnometrażowych fabuł rocznie: z tak wielkiego tortu można zatem wykroić od czasu do czasu kawałek w postaci realizacji pierwszego filmu przez personę, jaką był Dumont w drugiej połowie lat dziewięćdziesiątych.