Dociekanie przyczyn tragedii przybrało charakter procesu pokazowego. Oskarżeni w zasadzie zostali skazani przed rozpoczęciem przewodu sądowego. Za winnych zostali uznani: dyrektor elektrowni Wiktor Bruchanow, naczelny inżynier Mikołaj Fomin, zastępca dyrektora bloku trzeciego i czwartego Anatoli Diatlow i inni. Większość znalazła się w więzieniu. W istocie obok błędów załogi do katastrofy przyczyniła się także konstrukcja reaktora. Jednak ZSRR za żadną cenę nie chciał się do tego przyznać, gdyż na terenie kraju pracowało jeszcze 30 identycznych reaktorów.
Wiele danych dotyczących Czarnobyla jest wciąż niejasnych, wątpliwości dotyczą zwłaszcza liczby ofiar. Oficjalne źródła mówią, że w wyniku katastrofy zginęło 51 osób. Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej podaje, że bezpośrednio po katastrofie zmarło około 50 osób, zaś w perspektywie następnych kilkunastu lat – dalsze 4 tysiące. Światowa Organizacja Zdrowia mówi o 9 tysięcy ofiar. Najbardziej zatrważające dane przedstawiają organizacje ekologiczne. Greenpeace podaje liczbę 93 tysięcy ofiar śmiertelnych i szacuje, że 270 tysięcy osób w wyniku skutków wybuchu zachoruje na nowotwory.
Elektrownia w Czarnobylu dostarczała Ukrainie 10 procent energii. Zadecydowano więc, że pomimo katastrofy pozostałe trzy reaktory będą nadal czynne. W 1991 roku w drugim reaktorze wybuchł pożar, który tym razem udało się szybko panować. Wtedy zapadła decyzja o stopniowym wygaszaniu reaktorów: drugiego nie włączono już po pożarze, pierwszy zamknięto w 1996 roku, a trzeci, ostatni, wyłączył Leonid Kuczma w asyście tych, którzy przeżyli katastrofę, w roku 2000, zamykając tym samym okres działania Czarnobylskiej Elektrowni Atomowej.
W następstwie katastrofy wytyczono wokół elektrowni strefę ochronną o promieniu 30 kilometrów. Prypeć, miasto pracowników elektrowni, jest dziś tylko miastem-widmem, pustym blokowiskiem, pełnym śladów dawnego ludzkiego istnienia i nagłej ewakuacji. Jego ciszę przerywają jedynie wycieczki żądnych wrażeń zagranicznych turystów. Nieodnawiane budynki zaczynają się walić, porzucone samochody i maszyny rdzewieją i powoli się rozpadają. Jednocześnie miasto stało się osobliwym pomnikiem ZSRR. Na ulicach wciąż obecne są pozostałości starego sytemu, monumenty i podobizny Lenina. We wnętrzach wiszą obrazy komunistycznych przywódców partyjnych. Można znaleźć stare ulotki, broszury, książki. Wciąż trwają przygotowania do obchodów święta 1 maja 1986.
1 comment
Najbardziej ciekawe są wspomnienia Walentyna Bilokina , który mimo takiej dawki promieniowanie żyje.
Comments are closed.